Recenzja koncertów Chopinowskiej wiosny w Wawrze

Recenzja koncertów Chopinowskiej wiosny w Wawrze

Chopinowska wiosna w Wawrze

 

2 V 2025, 19:30

Mateusz DUBIEL

Drugi koncert w ramach festiwalu „Chopinowska Wiosna w Wawrze” stał się okazją do wysłuchania interpretacji Mateusza Dubiela, uczestnika XIX Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina w Warszawie. Pianistyka tego młodego, wybitnie utalentowanego artysty zachwycała lekkością, błyskotliwością oraz bogatym, zniuansowanym dźwiękiem. Owacyjnie przyjęty występ wypełniły zarówno chopinowskie miniatury – Mazurki op. 41, kilka wybranych Preludiów op. 28, jak i wielkie formy – z finezją wykonana Ballada As-dur op. 47 oraz swoiste opus magnum twórczości Chopina, pełen poetyckich odniesień Polonez-Fantazja As-dur op. 61. Usłyszeliśmy ponadto wirtuozowski Walc As-dur op. 42, ujmującą, subtelną Kołysankę, czyli Berceuse Des-dur op. 57, a także dwa bisy: Melodię z opery Orfeusz i Eurydyka Glucka w opracowaniu Sgambatiego oraz chopinowski Nokturn Es-dur op. 55 nr 2. Niezaprzeczalnym atutem wieczornego koncertu – dopełniającym obraz Mateusza Dubiela jako muzyka szczerego i bardzo wrażliwego, któremu pozostaje życzyć niegasnących artystycznych inspiracji oraz powodzenia podczas październikowych zmagań konkursowych – była rozmowa przeprowadzona przez panią redaktor Różę Światczyńską.

 


3 V 2025, 19:30

Trzeci koncert z cyklu „Chopinowska Wiosna w Wawrze” przyniósł pewną refleksję nad zagadnieniem poszukiwania nowych dróg interpretacji, co w przypadku repertuaru chopinowskiego budzi zwykle kontrowersje. Natomiast, gdy owo poszukiwanie czerpie inspiracje z praktyk wykonawczych właściwych epoce często skutkuje kreacją artystyczną, która potrafi olśnić, zmieniając sposób patrzenia na to, co doskonale znane. Tak było podczas wieczornego recitalu wybitnego polskiego pianisty, fortepianisty i klawesynisty Tomasza Rittera, zwycięzcy Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. F. Chopina na Instrumentach Historycznych w 2018 roku. Ten doprawdy wszechstronny artysta, niedawno debiutujący również w roli dyrygenta (prowadząc od fortepianu I Koncert fortepianowy C-dur op. 15 Ludwiga van Beethovena), rozpoczął recital wykonaniem wczesnej beethovenowskiej Sonaty fortepianowej f-moll op. 2 nr 1 ukazując inteligencję muzyczną, temperament oraz umiejętność przenoszenia na grunt fortepianowy walorów brzmienia orkiestrowego. Garść refleksji na temat swoistej ars interpretandi w kontekście specyfiki wykonawstwa historycznego oraz wyrosłych z niej idei – istotnych w procesie kształtowania estetyki brzmienia – wniosła esencjonalna rozmowa poprowadzona przez panią redaktor Różę Światczyńską. Następnie zabrzmiała zachwycająca liryka instrumentalna – trzy Pieśni bez słów Felixa Mendelssohna, które stały się rodzajem interludiów, zagajeniem wprowadzającym dwa chopinowskie arcydzieła – Balladę g-moll op. 23 i Balladę f-moll op. 52, obydwie w interpretacji na miarę laureata konkursu chopinowskiego. Recital zwieńczyłaby klamra w tonacji f-moll, gdyby nie bis, przejmująca schubertowska pieśń Der Doppelgänger w transkrypcji Ferenca Liszta. Ten niezapomniany wieczór,nawiązując do mendelssohnowskich miniatur, redaktor Róża Światczyńska spuentowałasłowami Heinricha Heinego: Tam, gdzie kończą się słowa, zaczyna się muzyka

 


5 V 2025, 19:30

„Chopinowską Wiosnę w Wawrze” zwieńczył mistrzowski recital fortepianowy Ludmila Angelova, artysty doskonale znanego polskiej publiczności, laureata XI Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina w Warszawie w 1985 roku, a obecnie jurora tegorocznej edycji. Ten uznany chopinista, posiadający w swym obszernym repertuarze komplet dzieł patrona wawerskiego festiwalu, także popularyzator spuścizny innych polskich kompozytorów (m.in. Koncertu fortepianowego h-moll op. 3 Maurycego Moszkowskiego), zaprezentował przekrój najbardziej charakterystycznych chopinowskich gatunków. Usłyszeliśmy zarówno stylizowane tańce, których pryncypium stanowi pierwiastek ludowy – Mazurki op. 24, Polonez cis-moll op. 26 nr 1, jak również wielkie formy – II Sonatę fortepianową b-moll op. 35 oraz Scherzo b-moll op. 31. Interpretacjom Angelova towarzyszy głęboka refleksja, pianista jednocześnie eksponuje zawartą w muzyce Chopina wirtuozerię (brawurowy finał Scherza b-moll) oraz subtelność, pewną efemeryczność (Mazurki). Dominujący w Polonezie cis-moll rys męski naznaczony temperamentem i pianistycznym rozmachem skontrastowany był z subtelnymi fragmentami o poetyckich walorach środkowej części tego utworu. Równie silny kontrast wyrazowy cechował przejmujące wykonanie Sonaty b-moll op. 35, w której stopniowe narastanie ekspresji i niezwykle szeroki zakres wolumenu, zwłaszcza w III części (słynnym Marche funèbre), potwierdziły mistrzowską klasę pianistyki Angelova. Na bis otrzymaliśmy jeszcze jedną formę taneczną – lirycznego, choć niepozbawionego błysku Walca cis-moll op. 64 nr 2.